Zwiedzamy Wilno
Dlaczego Wilno?
Nie ma chyba na wschodzie miasta, które byłoby tak silnie związane z Polską. Miasto w ciągu wielu wieków historii zapoczątkowanej w XIV stuleciu przechodziło 11 razy zmiany przynależności państwowej, z czego połowa tego okresu przypada na przynależność miasta do ziem polskich. Ciągłe zmiany państwowości związane były z walkami, buntami, najazdami i innymi formami przemocy, toteż miasto to wielokrotnie niszczone, burzone i palone, wiele razy musiało powstawać ze zgliszczy i ruin. Dlatego trzeba zobaczyć gród, który jak żaden inny ma historię burzliwą i tragiczną.
Co musimy zobaczyć?
Wybór obiektów do zwiedzania jest bardzo trudny z uwagi na ogromną ilość zabytków wielkiej klasy reprezentujących różnorodność stylów wszystkich epok. Znajdziemy tu zarówno budowle gotyckie, renesansowe, barokowe, klasycystyczne, eklektyczne i modernistyczne. Nie możemy także zapominać o wspaniałej architekturze cerkiewnej w stylu bizantyjskim. Z zabytków stanowiących pamiątki przeszłości polskiej możemy zobaczyć Plac Katedralny z Archikatedrą św. Stanisława Biskupa i św. Władysława, gdzie spoczywają zwłoki Aleksandra Jegiellończyka, serce Władysława IV Wazy i relikwie św. Kazimierza. Nie wolno wręcz ominąć Sanktuarium Matki Boskiej Ostrobramskiej, o której pisze nasz wieszcz Adam Mickiewicz w genialnym poemacie „Pan Tadeusz”:
„Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie!”
Niedaleko znajdziemy Kościół św. Trójcy i klasztor Bazylianów kojarzący się z dramatem Mickiewicza „ Dziady” część III. Zrekonstruowano również celę, w której przez pół roku więziony był poeta, nazwaną Celą Konrada, ponieważ w niej umieścił autor scenę Wielkiej Improwizacji. W planie wycieczki będzie także dom-muzeum Mickiewicza oraz Uniwersytet Wileński owiany legendą i pełen pamiątek.
Wielowiekową historię reprezentują zabytki epoki średniowiecza jak Wzgórze Giedymina, gdzie można zobaczyć pozostałości średniowiecznego Górnego Zamku z symbolem miasta czyli wspaniałą Basztą Giedymina. Można stąd podziwiać panoramę starego miasta. Ze wzgórza widać już Górę Trzech Krzyży z trzema białymi krzyżami, widocznymi z daleka. Historia tego pomnika jest tragiczna tak jak historia miasta. To tutaj przychodzą nowożeńcy z prośbą o szczęśliwą przyszłość. Podczas wycieczki do Wilna nie można pominąć Cmentarza na Rossie zaliczanego do polskich nekropolii narodowych, gdzie pochowana jest m.in. Maria Piłsudska z Billewiczów oraz serce jej syna – Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Chwila relaksu
Wilno to nie tylko zwiedzanie. Trzeba także zrelaksować się i odpocząć. Może posiedzieć nad Wilią, o której śpiewa bohater utworu Adama Mickiewicza „Konrad Wallenrod” : „Wilija naszych strumieni rodzica, dno ma złociste i niebieskie lica…”
Przejdźmy się także Ulicą Zamkową, która jest najlepszym deptakiem miasta. Tu może odnajdziemy atmosferę dzisiejszej stolicy Litwy. Pomyślmy wtedy o setkach tysięcy Polaków wywiezionych stąd na Syberię, rozstrzelanych przez Rosjan, Litwinów i Niemców, zamęczonych w obozach i wypędzonych na ziemie zachodnie obecnej Polski. Bo tak naprawdę jest to miasto pamięci i męczeństwa, dlatego trzeba je zobaczyć i złożyć hołd wszystkim, którzy odeszli zgnieceni maszyną historii.