Słońce – najjaśniejsza i najbliższa Ziemi gwiazda, centralne ciało Układu Słonecznego. Średnica wynosi 1,4 miliona kilometrów. Ma 4,6 miliarda lat. Naukowo twierdzi się, że słońce będzie zwiększać swoją jasność przez kolejne kilka miliardów lat. To oczywiście wpłynie na podwyższenie średniej temperatury na Ziemi. Gwiazda ta składa się przede wszystkim z wodoru (ok. 70%), helu (ok. 28%) i innych gazów.
Odległość Ziemi od Słońca jest zmienna z powodu orbity eliptycznej, po której ziemia się porusza. Słońce obraca się w kierunku przeciwnym do Ziemi, z zachodu na wschód, do tego szybciej na równiku niż w okolicach biegunów. To rotacja różnicowa, czyli zmienność kątowych dla różnych elementów podczas obrotu danego obiektu. Jeden obrót wokół własnej osi trwa 25 dni 9 godzin i 7 minut. Obiega Drogę Mleczną z prędkością 220 km na sekundę. Biorąc pod uwagę, ze powstało 5 mld lat temu, wykonało 20 obiegów.
Jak porównuje National Geographic Polska na swej stronie internetowej „na całej swej powierzchni mogłaby pomieścić 109 planet wielkości naszej.
Dzięki niemu istnieje Układ Słoneczny, który otrzymuje z niej życiodajne światło, ciepło i energię. Słońce odpowiada również za kosmiczną pogodę.”
Gdy świeci słońce, to generalnie większość z nas mówi, że jest piękna pogoda, że w ogóle JEST pogoda. Czekamy, dopytujemy, sprawdzamy, czy będzie, gdy wyjeżdżamy w świat. Bo lubimy światło, ciepło – to odczuwalne na własnej skórze, ale i to uwieczniane na zdjęciach. Dlatego tak lubimy być w podróży latem, albo szerzej – w porze, gdy w danym zakątku świata jest go najwięcej i powietrze grzeje mocniej nasze kości, i nadaje otoczeniu często niesamowity urok. Z drugiej strony doceniamy i słoneczne stoki zimą.
Oczywiście, że i deszcz ma swój urok, albo że dostrzegamy i podziwiamy światło słońca w zestawieniu z cieniem… Jednak zostańmy przy słońcu; tym optymalnym, gdy nie pali, ale świeci i grzeje, i po prostu cieszy. Zwłaszcza teraz, gdy u nas go mniej w jesiennej porze. Są regiony i miejsca świata, które szczególnie wyróżniają się nasłonecznieniem.
Pytanie o pogodę to w sumie jedno z najczęstszych pytań, gdy Uczestnicy naszych wyjazdów przychodzą lub piszą / dzwonią w sprawie wybranego wyjazdu. I znów – pogoda identyfikowana ze słońcem i ciepłem. Dużo przyjemności dostarczają nam też takie typowe obrazy z podróży jak wschód lub zachód słońca – ich amatorzy często zrywają się wcześnie rano i wędrują z hotelowego pokoju na balkon, albo na zewnątrz, by te piękne momenty trafić i uwiecznić aparatem fotograficznym.
A wszyscy przecież kochamy np. nasze nadmorskie zachody słońca nad Bałtykiem. Kto jeszcze przed wschodem słońca wędrował w góry też wie, jakim niesamowitym przeżyciem jest wschód słońca oglądany ze szczytu np. połoniny, choćby jesienną porą; mimo że wiatr potrafi wtedy przenikać już do szpiku, to patrzymy z zapartym tchem. Można, ale nie trzeba od razu jechać gdzieś daleko poza nasz Kraj.
Kilka lat temu pojawiła się informacja, że NASA proponuje każdemu chętnemu wyprawę w stronę Słońca na pokładzie sondy Parker Solar Probe. Do „podróży” wystarczała rejestracja na stronie NASA, a nazwiska zostały zapisane cyfrowo na karcie pamięci, którą sonda zabrała w Kosmos. Sonda, która ma wykonać pomiary wewnętrznej korony Słońca została wyniesiona na orbitę z Stacji na Florydzie w dniu 12.08.2018.
To taka inna podróż słoneczna. Tymczasem my proponujemy słoneczne podróże, ale z ziemskiej perspektywy😉. Mamy nadzieję, że na taką pogodę trafią Państwo podczas swoich podróży. Ale jak wiemy – bywa, że czasem słońce czasem deszcz.
Dlatego tu słoneczne zdjęcia – na różne sposoby, bo i wprost, i jego odbicie…
Trudno do końca przewidzieć, zapewnić wymarzoną pogodę, ale zawsze Państwu życzymy dużo słońca!